sobota, 25 listopada 2017

Brawo my!!!!

Nawet w totalnie złej sytuacji zawsze pojawia się jakieś światełko, jakiś punkt, który pokazuje kierunek, w którym warto zdążać. Na mój rozum, nie za wielki, tym światełkiem są ludzie.
Fusilla poprosiła mnie, żeby podziękować Wam za głosowanie na nią w konkursie "Czy to siara mieć ambaras". Bo wygrała. Jej konkurencją była banda małolatów z bandą znajomych małolatów, a każdy z tych małolatów jest znacznie lepszy niż my w posługiwaniu się komputerem czy telefonem. A jednak to nie żadne z tej bandy wygrało tylko Fusilka. Bo była dobra. To na pewno. Ale miała też coś jeszcze nas wszystkich. Myślę, że naprawdę wiele możemy. Stać nas na pokonanie każdej trudności. Jeśli tylko to przyjdzie nam do głowy.
Tak więc brawo Ty Fusilko i brawo my!




4 komentarze:

  1. No!Zwycięstwo Fusilki nabrało szerszego wymiaru- dało nowy łyk nadziei. Super! Brawo Fusilko! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no dobra
    dziękuję za nadzieję, ale to było łatwe
    mogę więcej, tak dwa razy dziennie, trzy, a nawet 10 ,...
    tylko zrób coś by to było w trudniejszej konkurencji, nie żeby Fusilka wygrała .. tylko ...

    OdpowiedzUsuń