Parę słów o tamtym i owamtym, żeby stąd dotąd zawrzeć jakiś sens. Albo bezsens.
Byłam tam myślami! Wielka masa ludzi szła! To dobrze!
Oj, dobrze, dobrze. A atmosfera jak zawsze dopisała!
Byłam, przeszłam, też kilka fotek wrzuciłam. ;))
Już lecę obejrzeć:)))
Mam nadzieję, ze to że pogoda dopisała na marsz, ale już nie starczyło jej na wybory we Francji nam wszystkim nie zaszkodzi
Francuzi to nie Polacy i pogoda ich nie odstrasza. Tak przynajmniej się pocieszam.
jesienna:Może i ja za jakiś czas wybiorę się razem z Wami na marsz. Na razie dołączyłam do Was myślami i uczuciem.
Może przyjechać z czymś do siedzenia i wziąć udział tylko w początku. To też się liczy. Ale tak naprawdę najważniejsze są dobre myśli. Czy na marszu, czy przed telewizorem.
Najlepsze sa te marionetki, bo dokladnie obrazuja sytuacje :D
Zabawne, prawda?
Byłam tam myślami! Wielka masa ludzi szła! To dobrze!
OdpowiedzUsuńOj, dobrze, dobrze. A atmosfera jak zawsze dopisała!
UsuńByłam, przeszłam, też kilka fotek wrzuciłam. ;))
OdpowiedzUsuńJuż lecę obejrzeć:)))
UsuńMam nadzieję, ze to że pogoda dopisała na marsz, ale już nie starczyło jej na wybory we Francji nam wszystkim nie zaszkodzi
OdpowiedzUsuńFrancuzi to nie Polacy i pogoda ich nie odstrasza. Tak przynajmniej się pocieszam.
Usuńjesienna:
OdpowiedzUsuńMoże i ja za jakiś czas wybiorę się razem z Wami na marsz. Na razie dołączyłam do Was myślami i uczuciem.
Może przyjechać z czymś do siedzenia i wziąć udział tylko w początku. To też się liczy. Ale tak naprawdę najważniejsze są dobre myśli. Czy na marszu, czy przed telewizorem.
UsuńNajlepsze sa te marionetki, bo dokladnie obrazuja sytuacje :D
OdpowiedzUsuńZabawne, prawda?
Usuń