poniedziałek, 19 grudnia 2016

Oddajcie sygnał!

Cała Polska szuka sygnału TVP. Prawdopodobnie ukradli go Amerykanie. Źródła jednak milczą, czy to ostańce po Obamie, czy awangarda Trumpa. Może jednak sygnał nadal jest w Polsce. Ktoś bowiem widział go u Michnika. Ponoć trzyma go w pudełkach na buty. Problem jednak w tym, że jeśli to Michnik zabrał sygnał, to raczej go nie odda.

                                  *************************
Nie cichną spekulacje na temat tego, co się działo w piątek w nocy w Sali Kolumnowej nim ta sala stała się salą posiedzeń. Zza zamkniętych drzwi dobiegały głosy kolędujące. Wydaje się jednak, że nie o kolędy chodziło. Istnieje podejrzenie, że posłowie PiS uczyli się wymawiać bez błędu słowa: ustawa dezubekizacyjna, które teraz pięknie odmieniają przez wszystkie przypadki.

                                  *************************
Demokracja w Polsce ma się dobrze. I dobrze będzie się miała. A gdyby jakiś warchoł chciał na demokrację rękę podnieść... No może poleciałam, ale ja jestem z Ursusa i od 1976 r. rosnę i tyję z piętnem warchoła, więc skojarzenia mam proste. Gdy szef "Solidarności" obiecuje, że przyśle robotników, żeby bronili demokracji przez opozycyjną hołotą, to też mi się to kojarzy. I mam tylko jedną prośbę. Kochany PiSie, wymysł, kurwa coś nowego! Bo za chwilę w całej Polsce będą "Dziady". Dziady?

                                  *************************
W ramach zażegnania konfliktu z mediami w imieniu marszałka Sejmu z dziennikarzami spotkał się marszałek Senatu. Sporo obiecał, ale nic z tych obietnic nie wynika i media nadal nie są mile widziane w Sejmie. Najwyraźniej poseł Kaczyński odsypia nerwową wizytę w Krakowie i nie mógł przekazać żadnemu z marszałków, jakie jest ich stanowisko w tej sprawie.

                                  *************************
A jeśli jesteśmy przy Krakowie... W zimny wieczór sprawić, że paru Krakusów opuściło ciepły bar, zostawiło niedopite piwo i skończyło w pół słowa rozmowę o rzeczach ważnych i niezrozumiałych. Szacun! Tylko prawdziwi twardziele mogli tego dokonać.

                                  *************************
Grudzień to nie jest dobry dla Polski miesiąc. Wszystko co najgorsze dzieje się w grudniu. Mam więc pomysł. Może zlikwidujmy grudzień. Dorzucić po dwa dni do pozostałych miesięcy i może jakoś nam ujdzie to na sucho.

                                  *************************
A teraz serio. Czym to się wszystko skończy. Pewnie niczym. Jak to w Polsce. Dużo szumu, sporo nerwów, a potem wielka cisza. Aż do następnego razu. Poza tym nie chcę nikogo martwić, ale jeśli ktoś się zastanawia, gdzie był suweren w miniony weekend, to spieszę z informacją - w sklepach. 

I jeszcze jedno. Niedawno była na blogach dyskusja i sporo osób twierdziło, że należy wprowadzić kadencyjność posłów. Słucham ostatnio posłów i zadziwia mnie nieznajomość Regulaminu Sejmu przez posłów, którzy teraz zaczynają karierę poselską. Ja już te regulamin w odpowiednich punktach znam - art. 172 Jawność posiedzeń Sejmu, art. 175 Obowiązki i uprawnienia Marszałka Sejmu w toku obrad. Rzut oka w regulamin i wszystko jest jasne. Z jakiegoś jednak powodu posłowie-debiutanci uważają, że Marszałek może wszystko. Otóż nie może. 

W kąciku muzycznym piosenka z nutką optymizmu.










6 komentarzy:

  1. Zamiast komentarza
    http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wladyslaw-frasyniuk-o-kryzysie-sejmowym,701061.html

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście "ustawa dezubekizacyjna" to niezły łamaniec językowy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego przez jakiś czas nie wpuszczali do Sali Kolumnowej innych posłów. Musieli się nauczyć to wymawiać:)))

      Usuń
  3. Cały grudzień w sierpień proponuję. A reszta jest tak obrzydliwa, że szkoda słów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale niech dzieci mają wolne wted od szkoły! Ucieszą się maleństwa:)))

      Usuń